Świat zmysłów
Najnowsze artykuły
Interesujące artykuły
On 10 Mar, 2022 By addmean
mężnie można powiedzieć, iż bez zmysłów nie ma rzeczywistości. Nawet, gdy jest to oznajmione na wyrost proszę sobie wyobrazić osobę, która nic nie zobaczy, nic nie dosłyszy, nic nie czuje… egzystuje, lecz niestety nie tak jak zwyczajny śmiertelnik. całe szczęście nie jest możliwa całkowita utrata zmysłów, nawet, jak nie widzimy i nie słyszymy, możemy czuć zapach lub czuć dotyk. lecz jak to jest bez jednego z nich, jak w takiej sytuacji prezentuje się realność?
Author: Francisco Osorio
Source: http://www.flickr.com
słownik zmysłów to jakby osobny mikroświat, gdyby nie on nie moglibyśmy rozmawiać w żadnym z języków. To wszechstronna zdolność dana nam jak gdyby z góry, z awansu, zaraz po urodzeniu. Ci, co jednak nie mają tyle powodzenia żyją w trochę innym świecie. Przykładowo, wizyta w którymś polskim wielkim mieście, np. w Warszawie czy w Gdańsku (sprawdzony okulista z Gdańska) to dla niesłyszącego, ale niewidzącego bardzo barwne, ale milczące miejsce z dość oryginalnymi oparami, fantazja sama podpowiada nietypowe brzmienia i zapachy. Dla niewidomego, ale słyszącego wizyta nad morzem to szum i zapach morza nieporównywalny z niczym innym.
Ci, co nie widzą świata, poza okresowymi wizytami u okulisty uczą się rzeczywistości trochę podobnie do nas, jednakże zupełne inne wrażenia pochłaniają ich zainteresowanie: słuch, węch czy dotyk zyskują w ich pojmowaniu świata pierwszorzędne znaczenie. Jeśli nie (więcejna ten temat> dalej) jesteś zdolny sobie tego wyobrazić spróbuj narysować na kartce papieru głowę, która nie ma oczu, ma za to bardzo duży nos a także nadludzkie uszy. U osób niewidomych, które nie mogą pokładać nadziei we wzroku inne zmysły tak właśnie osiągają swój prymat. aby odnaleźć się w rzeczywistości narząd słuchu czy węch odgrywają rolę stanowczo bardziej zaawansowaną. U zwykłych ludzi zmysły żyją ze sobą w pewnej równomierności, choć każdy z nas wie, iż jeden jest wzrokowcem, kolejny jest słuchowcem, a trzeci kinestetykiem, to jednakowoż zmysły się nawzajem uzupełniają. U ślepego czy niewidomego inne zmysły zyskują na istotności (więcej).